KOMOSA RYŻOWA QUINOA

Aby wasza dieta była różnorodna i pokrywała zapotrzebowanie na wszystkie składniki odżywcze warto eksperymentować i szukać nowych smaków. Poszukajcie na sklepowych półkach komosy ryżowej (Quinoa), zwanej też zbożem Inków, prosem boliwijskim, gdyż w Ameryce Południowej uprawiana była już kilka tysięcy lat temu. Jest to bardzo dobry zamiennik ryżu lub kaszy kuskus, ponieważ ma o wiele więcej cennych składników odżywczych:

– jest bardzo dobrym źródłem białka (białko to zawiera 8 aminokwasów egzogennych – czyli takich, których organizm nie jest w stanie sam wytworzyć, trzeba je dostarczyć „z zewnątrz”)

– bardzo dobre źródło błonnika pokarmowego, który odpowiada za prawidłowy proces trawienia, w dietach odchudzających daje uczucie sytości

– zawiera żelazo, magnez, potas, cynk, fosforkomosa ryżowa z mlekiem i bananem

– witaminy z grupy B, A, E

Komosaryżowa to produkt bezglutenowy, dlatego osoby chore na celiakię czy mające nietolerancję pszenicy powinny obowiązkowo włączyć ją do swojej diety. W celiakii mamy do czynienia z nie do końca sprawnym wchłanianiem składników odżywczych w jelitach, dlatego jeśli będziecie wybierać produkty bogate w nie, tym większa szansa, że zabezpieczycie się w ich odpowiednią ilość.

Pierwsze spotkanie z komosą bywa zaskakujące, smak…nieco dziwny, nie znam innego produktu, który byłby podobny do niej podobny; specyficzny zapach natomiast naprawdę warto włączyć ją do swojej diety. Przyrządza się ją podobnie jak ryż, czyli gotuje w wodzie ok.20-30 min. (w stosunku 1:1i1/2), do momentu, aż komosa ryżowa (quinoa) wchłonie cała wodę. Możecie zastosować ją jako dodatek do mieszanki kasz, osobom z celiakią proponuję mix: ryż, kasza jaglana, kasza gryczana, quinoa – posiłek będzie na pewno bardziej wartościowy niż sam dodatek ryżu.

Komosa ryżowa jest bardzo dobrym dodatkiem do dań mięsnych, zapiekanek, ale też można spożywać ją na słodko. U mnie często gości jako dodatek do 1 śniadania z mlekiem i bananem – trzeba energicznie zacząć dzień;-)