CZARNA O(D)SŁONA ODPORNOŚCI – zioła

CZARNA O(D)SŁONA ODPORNOŚCI – zioła

Mało jest ziół, które wybarwiają napar na czarno. W mojej mieszance, którą nazwałam „CZARNA O(D)SŁONA ODPORNOŚCI” tę piękną barwę daje kwiat malwy czarnej.

Końcówka zimy i początek wiosny to okres gdzie wirusy mają raj i to nie tylko sławny na cały świat koronawirus COVID-19. Sprzyjające warunki: zimno, mokro, wilgotno – idealne warunki do namnażania się. W mojej książce „Jak zwiększyć odporność swojego dziecka” przeczytacie o tym, że śluzówki układu oddechowego stanowią barierę ochronną, podobnie jak skóra, przed przenikaniem patogenów. Dlatego, szczególnie w tym okresie warto o nie dbać, powlekać substancjami o działaniu łagodzącym, przeciwzapalnym na przykład ślazami.

Zawsze na przełomie stycznia i lutego miałam problem z gardłem, podczas konsultacji w gabinecie dużo mówię, a wysuszone powietrze (ogrzewanie w budynkach, autobusach, tramwajach), zimne powietrze dodatkowo je podrażniało. Nieraz budziłam się z wysuszoną jamą ustną, która wywoływała wręcz kaszel. W tym roku obniżenie temperatury w mieszkaniu do 17,4 stopni było idealnym posunięciem, dla tych, którzy przykrywają się na samą myśl kocykiem – spokojnie, dla morsa to wręcz upał, a przespanie całej nocy bez budzenia się, bo boli cię gardło jest bezcenne. Dodatkowo rozpoczęcie nauk na zielarstwie i fitoterapii pozwala mi zgłębić to o czym zapomina większość osób – leczenie naturą.

Ostatnio skomponowałam nowe mieszanki, dziś prezentuję czarną odsłonę, czy też osłonę odporności, a szczególnie cennych śluzówek górnych dróg oddechowych: czyli jamy ustnej, gardła, krtani oraz przełyku.

Składniki mieszanki „CZARNA O(D)SŁONA ODPORNOŚCI”

Kwiat malwy czarnej (Malvae abroreae flos)– zawiera związki śluzowe, antocyjanozydy (m.in. malwidynę, peonidynę, delfinidynę), małe ilości garbników oraz olejków. Związki śluzowe można przyrównać do balsamu, którym smarujesz sobie skórę, aby była bardziej miękka i elastyczna, chroniona. Pacjenci z atopowym zapaleniem skóry (AZS) coś na ten temat wiedzą.

Dokładnie ten sam efekt uzyskasz ziołami, które zawierają ślazy: pokrywasz łagodzącą warstwą śluzówkę przewodu pokarmowego i oddechowego. Na etapie gardła, krtani i przełyku te drogi są wspólne. Ślazy to dobry surowiec dla osób, które dużo mówią: lektorów, nauczycieli czy nawet dla dietetyka, który tak jak ja oprócz wręczenia jadłospisów wprowadza u swoich pacjentów edukację żywieniową.

Kwiat malwy czarnej można również wykorzystać w refluksie żołądkowo-przełykowym, chorobie refluksowej oraz w chorobach zapalnych jelit (IBD). Uważaj jednak, aby nie przesadzać z ilością ziół zawierających ślazy, dlatego, że powlekanie śluzówki, w tym śluzówki jelit morze wpłynąć na ograniczenie wchłaniania leków oraz substancji odżywczych. Czarne kwiaty malwy stosuje się również jako surowiec wykrztuśny, a jego lekko estrogenne działanie może być wykorzystywane w regulowaniu gospodarki hormonalnej.

Kwiat stokrotki (Bellidis flos) – stokrotki chyba nikomu nie trzeba przedstawiać, jako dziecko robiłam z nich wianki na głowę, dla mnie to synonim lata i może trochę beztroski…

Kwiat zawiera związki śluzowe, więc tak jak kwiat malwy czarnej będzie działała łagodząco, osłaniająco na drogi oddechowe oraz na wszystkie śluzówki. Ma działanie wykrztuśne, przeciwzapalne, zaleca się je również w chorobach jelit, zwłaszcza tych, które przebiegają z biegunką. Dodatkowo poprawia pracę wątroby. Biegacze i osoby uprawiające sport mogą skorzystać z naparów z kwiatu stokrotki jako okłady zmniejszające obrzęki po kontuzjach.

Kwiat bzu czarnego (Sambuci flos) –stosowany w przeziębieniach, przy gorączce z uwagi na jego działanie napotne i przeciwgorączkowe. Medycyna ludowa wykorzystywała kwiaty bzu czarnego do płukania jamy ustnej. Pacjenci, którzy mają problemy z chorobami przyzębia oraz bolesne afty w jamie ustnej mogą spokojnie płukać naparem jamę ustną zamiast stosować drogie i często jeszcze bardziej wysuszające płyny do higieny jamy ustnej. Jeśli masz w przydomowym ogródku bez czarny to pamiętaj, aby nie suszyć kwiatów na słońcu, ponieważ wtedy ciemnieją i tracą swoje właściwości.

Liść borówki czernicy (Myrtilli folium) zawiera substancje garbnikowe, które działają ściągająco, przeciwzapalnie na błony śluzowe przewodu pokarmowego. Liść borówki czernicy działa bakteriobójczo (nawet na gronkowce i paciorkowce, które większość osób ma na skórze. Gronkowce lubią wnikać przez uszkodzone śluzówki i tam porządnie mieszać siejąc stan zapalny i trudno gojące się rany) i przeciwgrzybiczo, coś dla moich pacjentów z przerostem drożdżaków.

Przygotowanie naparu

Łyżeczkę surowca zalej wrzącą wodą około 250-300 ml, odstaw pod przykryciem na 10-15 minut. Przecedź i wypij.

Warto popijać napar małymi łykami, każdy łyk to „kropla balsamu”, która będzie łagodziła twoje śluzówki. Swój napar przelewam do kubka termoizolacyjnego lub termosiku i odlewam małe, jeszcze ciepłe porcje.

Przechowywanie ziół

Kupuj zioła znanych firm, które zwracają uwagę na jakość, przechowywanie i inne aspekty związane z jakością. Korzystam (bez lokowania) z Flos, Kawon, Herbapol. Zioła najlepiej przechowywać w szklanych opakowaniach, szczelnie zakręconych. Słoik jest bardzo eko i jest bardzo trwałym opakowaniem. Zioła nie lubią światła, które sprawia, że substancje lecznicze mogą się utleniać, dlatego swoje słoiki często opatulam etykietą, możesz w tym celu wykorzystać opakowanie, w którym kupujesz zioła (od razu masz podaną nazwę surowca). Słoiki przechowuję w zamkniętej szafce.

Środki ostrożności

Chcę z wami dzielić się wiedzą na temat ziół, ale wyznaję zasadę „Non omnis noce”. Zioła mają cudowną moc, ale też mogą zaszkodzić, dlatego, jeśli chorujesz, jesteś w ciąży, karmisz piersią, zażywasz leki (związki śluzowe zawarte w mieszance mogą zmniejszać wchłanianie leków), stosowanie ziół omów ze specjalistą, nie stosuj ziół u dzieci poniżej 12 roku życia jeśli nie znasz ich zastosowania, dawkowania oraz efektów ubocznych. „Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, bo tylko dawka czyni truciznę”/Paracelsus/.

Literatura

„Fitoterapia i leki roślinne”, red. E. Lamer-Zarawska, B. Kowal-Gierczak, J. Niedworok, Warszawa 2014.

„Rośliny lecznicze i ich praktyczne zastosowanie”, A. Ożarowski, W. Jaroniewski, Warszawa 1987.

„Prawie wszystko o ziołach i ziołolecznictwie”, A. Senderski, Podkowa Leśna 2017.