Kosmetyki „zdrojowe”
Bardzo lubimy z mężem odwiedzać miejscowości zdrojowe, klimat kwiecistego deptaku, kuracjuszy wypoczywających na ławkach w Parku Zdrojowym i wieczorne brzmienie muzyki na licznych dancingach. Nuda? Nie koniecznie. Bardzo wiele miejscowości uzdrowiskowych w Sudetach przecina liczne szlaki turystyczne i „zaliczenie” Pijalni Wód Mineralnych jest punktem obowiązkowym podczas naszych wędrówek. W zimie lub na wiosnę miejscowości są mniej licznie odwiedzane i można naprawdę wypocząć, a liczne szlaki i ścieżki wokół miejscowości pozwalają cieszyć się aktywnością fizyczną. Są to miejsca naszych świątecznych „ucieczek” z Krakowa..
Podczas jednych z pobytów odkryłam, miłe zwłaszcza dla kobiet bogactwo, jakim są kosmetyki na bazie wód leczniczych. Kosmetyki są naturalne, bez substancji, które mogą podrażniać lub uczulać skórę, ładnie pachną, a co najważniejsze składniki do nich dodane mają właściwości lecznicze. Wszystkim polecam, ponieważ naprawdę widać różnicę w porównaniu z „drogeryjnymi” kosmetykami, po których skóra często swędzi i jest podrażniona (zwłaszcza u alergików).
Co najczęściej jest wykorzystywane w „zdrojowych” kosmetykach:
- borowina – jest wykorzystywana m.in.w schorzeniach narządu ruchu, chorobach reumatycznych. Zawarte w niej składniki chemiczne i biologiczne (m.in.potas, brom, krzem, żelazo) działają nawilżająco, łagodząco oraz „odmładzająco”
- solanka kołobrzeska – zawiera sód, chlor, jod, brom, wapń, fosfor. Ponadto ma właściwości podobne do płynu fizjologicznego przez co jest łatwo wchłaniany przez organizm. Solankę wykorzystuje się w leczeniu; astmy, alergiach, egzemie, bezsenności, bólach kręgosłupa, grzybicach, łuszczycy, nerwicy, niedoczynności tarczycy , osteoporozie, przeziębieniach i grypie. W kosmetyce wykorzystywana jest do kąpieli, nawilża, oczyszcza i pielęgnuje skórę
- kosmetyki z glinkami – używane jako maseczki i okłady na ciało doskonale oczyszczają, ujędrniają i wygładzają skórę
- kosmetyki z algami – chronią skórę przed wolnymi rodnikami, nawilżają i odżywiają skórę
- kosmetyki z minerałami z Morza Martwego – dzięki zawartości pierwiastków takich jak sód, potas, wapń, magnez, jod, wzmacniają i regenerują skórę
- kosmetyki z olejkiem arganowym
To oczywiście tylko niektóre z dobrodziejstw, które możemy znaleźć w kosmetykach np. Kołobrzeskie SPA, Krynickie SPA, kosmetykach Sulphur z Buska Zdrój, Apis czy Iwoniczanki.
Peeling, a potem kąpiel z dodatkiem soli leczniczych dobrze oczyszczają i ujędrniają skórę co ma znaczenie zwłaszcza w procesie odchudzania. Może to być doskonałe połączenie z dietą, gdzie zwłaszcza na początku organizm oczyszcza się z toksyn i zbędnych produktów przemiany materii. Masaż np.ujędrniającymi kosmetykami z Morza Martwego pomoże uelastycznić skórę, której nadmiar może zostać zwłaszcza przy dużej otyłości, wspomoże również walkę z cellulitem. Dlatego zadbajmy o siebie i zróbmy czasem domowe SPA…