Mango i mangiferyna na odporność, ładną cerę i stawy biegacza.
Wiedza przełożona na praktykę. odporność i mocne stawy w jednym, dziś o MANGIFERYNIE, czyli substancji, którą znajdziecie m.in. w mango. U mnie to pomarańczowe cudo jednocześnie bogate w witaminę C i beta karoten znajduje się w miseczce. W badaniach farmakologicznych mangiferyna wykazuje właściwości bakteriobójcze, przeciwwirusowe, przeciwgrzybiczne, antynowotworowe, nauroprotekcyjne, przeciwcukrzycowe, antyalergiczne, chelatujące, antyoksydacyjne.
Dla mnie substancja jest też cenna z uwagi na bardzo korzystne działanie na skórę (ogólnie na tkankę łączną), z uwagi na, że zmniejsza rozpad kolagenu i elastyny, które odpowiadają za jędrność i elastyczność skóry (tak drogie panie nie drogi krem tylko mango za 6 zł i działamy od środka). Wzmacnia naczynka krwionośne (a przy mojej predyspozycji genetycznej do żylaków i już pierwszych objawach muszę szczególnie dbać o ich jakość).
Wielofenol działa przeciwzapalne (tak, przy chorobach autoimmunizacyjnych mango jest bezcennym wspomaganiem układu odpornościowego; dlatego moje pacjentki chorujące na Hashimoto w jadłospisach często mają ryżankę na mleku kokosowym z mango – oprócz tego, że pysznie smakuje to pracujemy nad stanem zapalnym ) i działa przeciwbólowo (po biegu nogi czasami bolą, takie życie 🙂
Po wczorajszych 30 km, z przewyższeniem +/- 2200 m w biegu Półleśnik zależy mi na tym, aby jak najszybciej wrócić do formy, a mikrourazy (zwane też zakwasami) nie paraliżowały moich kolejnych działań. Życzyłabym sobie aby mango najlepiej zebrane prosto z drzewa dojrzewało na słońcu i gościło na moim stole częściej, niestety nie ten klimat. Dlatego jako alternatywa, z której korzystałam ostatni rok to Collagen, który w swoim składzie zawiera mango, mocno wyczuwalne w smaku i inne składniki wzmacniające tkankę łączną (skrzyp polny bogaty w krzemionkę, pokrzywę, pędy bambusa również bogate w krzemionkę, acerolę bogatą w witaminę C, która sprzyja syntezie kolagenu). Mangiferyna dobrze rozpuszcza się w wodzie, dlatego płynna forma preparatu jest jak najbardziej wskazana.
Dodatkowo w śniadanku regenerującym po biegu pojawiło się awokado bogate w witaminę E również ma działanie przeciwzapalne. W jednym z kieliszków jest rozpuszczony propolis (łyżeczkę zalewam na noc wodą), o którym przeczytasz m.in. w mojej książce w rozdziale o naturalnych metodach poprawiania odporności, ma też wiele cennych przeciwzapalnych substancji i w drugim bomba witaminy C czyli dzika róża, owoce camu-camu i acerola, sama natura.
P. Kuś, E. Góralska, D. Woźniak, A. Matkowski, MANGIFERYNA – AKTYWNY BIOLOGICZNIE KSANTON Z MANGO I NIE TYLKO, Postępy Farmacji.